Maszyna do pisania i zamek z papieru.

Wpisz swój adres e-mail poniżej i zapisz się do naszego newslettera

Propozycja, pytanie: Moje BPD- historia na bloga

Prawdziwe historie ludzi z borderline

Prawdziwe historie ludzi z borderline, po co taki projekt? W ramach zmniejszania stygmatyzacji Borderline chciałam coś nieśmiało zaproponować:

 

Co sądzicie drogie czytelniczki i drodzy czytelnicy o umieszczaniu prywatnych historii (tytuł roboczy Moje BPD) na tym blogu ?
Czy to dobry pomysł ? Mam wrażenie, że w internecie jest mnóstwo opowieści partnerów osób z BPD (nie zawsze zdiagnozowanym, albo diagnozowanymna oko„). Natomiast brakuje historii osób, które mają taką diagnozę i próbują sobie z tym poradzić. Niejedna osoba z wdzięcznością przeczytała książkę „Uratuj mnie„, tamto dzieje się jednak w innych realiach: społecznych, kulturowych, ekonomicznych. Myślę, że to dobry pomysł, chociaż oczywiście rozumiem obawy i wahanie – nie ja ponoszę tutaj ryzyko.

Mogłabym wystartować z tłumaczoną/wymyśloną historią osoby z borderline, jednak docelowo zależałoby mi na prawdziwych opowieściach z Polski.

Czy ktoś się odważy i wyśle mi taką historię?

Po co historie ludzi z borderline?

Zależy mi na tym, by ludzie poznali inną twarz osób z borderline

tak jak w tych artykułach

Newsweek– Dawid Karpiuk

Miasto Kobiet– Kaśka Paluch

Idealnie więc byłoby też napisać o tym, jak pracujecie nad sobą, jak działacie na codzień, jak regulujecie swoje emocje. Oczywiście równie istotne jest, by ludzie wiedzieli, że to ciężkie zaburzenie nie wzięło się z powietrza. Jednak pisanie o przeszłości nie jest wymaganiem i nie jest najistotniejsze, możecie też skupiać się na tu i teraz- żeby dać ludziom nadzieję. Najbardziej deficytowa wiedza, jeśli chodzi o borderline, która pomoże osobom z tym zaburzeniem i da nadzieję ich bliskim, a może nawet zmieni coś jeśli chodzi o specjalistyczną pomoc to:

  • że można z tego wyjść,
  • że emocje da się regulować,
  • że da się stworzyć związek,
  • że odrzucenie przestaje tak boleć,
  • że terapia działa,
  • że terapia nie musi trwać nie wiadomo jak długo,
  • że „takie osoby są wśród nas”,
  • że „tego nie widać”,
  • że kryzysy można przetrwać,
  • że z wiekiem jest lepiej,
  • no właśnie- co jeszcze? 🙂

stąd też oraz po czytaniu różnych wypowiedzi na różnych forach i po tym co mówią pacjenci na początku terapii, a także nawiązując do naszej terapii DBT ustanowiłam pewne zasady

Zasady Pisania Historii Borderline

(podobne do tych obowiązujących na grupie)

  1. Grupowa: Uczestnicy zachowują imiona innych uczestników oraz wszelkie informacje ujawnione w grupie w tajemnicy.
    Moje BPD– historia na bloga: zmiana danych osobowych i szczegółów z życia w taki sposób, żeby osoba nie mogła zostać rozpoznana (ewentualnie ja to mogę zrobić). To jest ważne, bo być może dzisiaj nie zależy Wam na anonimowości, ale za 3 lata to może się przecież zmienić.
  2. Grupowa:  Uczestnicy uprawomocniają się wzajemnie, unikają ocen i krytyki, zakładają najlepsze na swój temat.
    Moje BPD– historia na bloga: Proszę o napisanie historii właśnie w taki sposób, jak najmniej ocen i z założeniem, które jest fundamentem DBT: Ludzie żyją najlepiej, jak potrafią w danym momencie i zarazem, ludzie muszą starać się bardziej, próbować więcej oraz być bardziej zmotywowanym do zmiany. Nie chodzi o to żeby jechać po sobie czy innych, żeby rzucać mięsem, czy rozpisywać się tak, byście rozregulowali swoje emocje i emocje czytelników tak bardzo, by musieli dzwonić po karetkę. Wrażliwość wymaga dbania o swoje emocje, proszę zróbcie to!
  3. Grupowa: Uczestnicy nie zachęcają innych do angażowania się w zachowanie problemowe i nie omawiają, podczas/ poza sesją aktualnych lub dawnych zachowań problemowych, które mogą być zaraźliwe. Tutaj efekt zarażania jest dokładnie opisany.
    Moje BPD– historia na bloga: Prośba o nierozpisywanie się na temat zachowań destrukcyjnych (efekt zarażania). Czyli zamiast dokładnie opisywać w jaki sposób ktoś się ciął, można napisać „w tamtym okresie samouszkadzałam się”; zamiast opisywać szczegóły zażywania narkotyków/wymiotowania itd. piszemy bardziej ogólnie.
  4. Grupowa: Uczestnicy, którzy są w grupie wspierają się wzajemnie i dają pomocne, niekrytyczne informacje zwrotne, kiedy są zapytani.
    Moje BPD– historia na bloga: Proszę o jasny sygnał, czy ktoś zgadza się na komentarze, będą one moderowane wdł. powyższych wytycznych. Jeśli ktoś nie odpisuje na mojego maila odnośnie jakiegoś komentarza- decyzję będę podejmować samodzielnie.

Historie Osób z Zaburzeniem Osobowości z Pogranicza dające Nadzieję

Rozumiem, że te zasady mogą być trudne do zaakceptowania, ale jest wiele miejsc w sieci, gdzie znajdziecie platformę do opisania swoich historii w najbardziej soczysty sposób. Ten blog jest jednak o zdrowieniu i chciałabym, żeby taki pozostał. Proszę o umieszczenie w mailu notki Wyrażam zgodę na nieodpłatną publikację mojego tekstu na blogu emocje.pro. Niniejszym zezwalam na skróty i redakcję tekstu dokonane przez autorkę bloga.”

Co do redakcji tekstu, gdyby się okazało, że tekst narusza wymieniony zasady, widzę to tak: albo osoba zgadza się z góry na moje zmiany, albo redaguję tekst, odsyłam do autorki/ autora i dopiero po akceptacji publikuję. Druga opcja wydłuża czas do publikacji.

Wyrażam zgodę na nieodpłatną publikację mojego tekstu na blogu emocje.pro. Zezwalam na skróty i redakcję tekstu dokonane przez autorkę bloga, ale publikacja może nastąpić wyłącznie po mojej akceptacji ostatecznej wersji tekstu”

Przyklejam wpis w nadziei, że uda się stworzyć taki wspólny projekt. O efektach poinformuję w komentarzach. Zachęcam do dodawania zasad i pomysłów.

ślijcie proszę na emocjepro@gmail.com

SPIS HISTORII BPD

EGGYEGG

METAFORA

NADZIEJA

MARIA

HUBISTA

GRACJA

TIKTAK

URATUJ MNIE

MALLOWHEDGE

TONĄCY RATOWNIK

RUDA

KATE

BRANDON MARSHALL

POD TYMI SKORUPKAMI JEST ŻÓŁTKO

Vivian Fiszer
Vivian Fiszer

psycholog, terapeutka DBT, pasjonatka psychoterapii 3 Fali (DBT, ACT, CFT), wiceprezes Fundacji BPD. Interesują mnie głównie problemy zaburzeń osobowości, intensywne emocje i problematyczne relacje. Prowadzę szkolenia, wykłady w szkole podyplomowej SWPS.

Artykuły: 287